Zanim zrobicie sobie po lodzie ze szczęścia , kubeł zimnej wody na głowę.
To jest wielka sobota .Nie będę opisywał co to za dzień bo każdy wie.
Ja mam na to wyjebane i parę osób pewnie też. Ale z dzieciakami bo to dla nich robimy te gigi może być krucho .
Sprzętu z MDK nie dostaniemy dlatego ,że nie pracują tego i  w następne dni świąteczne .Filip piszesz ,że kapele przytargają z  sobą sprzęt ...spoko.
Kolejna sprawa kasa  dla kapel…Filip co zrobisz jak nie uzbierasz ustalonej  kasy dla kapel ?
Znowu coś obiecujesz kapelą bez pokrycia! A  żeby pokryć koszty musisz sprzedać 90 biletów !Zdajesz sobie sprawę ,że normalnie średnią mamy ok. 80 biletów na gig?
Wyjątkowo ostatnio sprzedaliśmy ponad 100 i tylko dlatego ,że na gig przyszło sporo  ludzi żeby zobaczyć PRiN  oraz Alien Autopsy.Ludzi którzy normalnie na punka czy metal nie przychodzą.
Możesz podnieść cenę biletów  ale to będzie strzał w własną stopę…albo dogadać się z kapelami ,że tylko to co będzie uzbierane z bramki. Tylko czy kapele zgodzą się na taki układ?
Podsumowanie …można zrobić gig tydzień po Wielkanocy  na luzie i bez stresu przy pomocy MDK …
A Twoje tłumaczenie ,że The Kleszcz ma trasę jest trochę śmieszne… (2.04. Piła 3.04. Wągrowiec)
…Faktycznie trasa jak chuj …

Niuniuś napisał:

Ooo Jarzyn ziomowe gderani się ci załączyło ;>

Rozumię ,że będziesz jednym z sponsorów Filipa i wyłożysz brakujący hajs dla kapel ? 

No jak kurwa fatalna? Właśnie ludzie będą, bo zjadą z uczelni i z zagramanicy. Poza tym Jarzyna przypierdala się do rzeczy, których nie ma: kapele wiedzą, że mają wziąć sprzęt i WIEDZĄ, że grają za kasę z bramki. Negocjacje w trakcie, niedługo podam wyniki. To nie chcecie tego koncertu czy co, bo już nie kumam...

Ja pierdolę, co za jebany terror świąteczny. Wydaje mi się, że Wielkanoc jest jednak innego kalibru świętem i kto czuje rock'n'rolla to wpadnie. Tak jak kapele, które jakoś nie cykają przyjechać. Ale jak bardzo chcecie, to odwołam

Wszystko się zgadza, ale uprzedziłem kapele, że może być inaczej z kasą - o to mi chodzi. I są nadal chętne, dlaczego więc my nie mamy być?

No spoko, tylko to tak wygląda jakby za karę był ten gig. W ogóle jeśli święta wielkanocne tak mocno rzutują na "luzaków" to nieco bieda... Ale to moje zdanie

Rozmawiałem z kapelami, są świadome ryzyka. Jutro polecą detale, ale ogólnie metalowy Fulcrum pomoże punkom ze sprzętem. My musimy tylko załatwić perkusję. Kapele są nastawione pozytywnie, więc jeszcze raz zapytam: my nie możemy? Popytajcie znajomych, jak się zapatrują na giga

Dziadek, Boże Ciało a Wielkanoc to jednak dla olbrzymiej grupy ludzi spora różnica. ja w ogóle bym spróbował jakoś ugadać się z kapelami w sprawie zmiany terminu. sądzę, że w Pile też do końca nie przemyślano sprawy, a nasze położenie jest sporo gorsze od ich.
z rockendrollowym pozdrowieniem