#16 2010-01-12 15:38:24

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Dziadek napisał:

Yakub napisał:

Czysta marichuana jest zdrowsza od papierosów. .

Podobno ma o wiele więcej substancji smolistych, na dodatek palisz ją bez filtra i z domieszką tytoniu, więc jej dym również będzie zawierał mniej więcej 4000 substancji raktowórczych, tlenek węgla i kwas pruski (który dość dobrze sprawdzał się jako gaz bojowy podczas 1 wojny światowej).

To są takie farmazony przeciwników trawy, poczytaj tutaj i zostaw Czechów w spokoju

Zaskoczyło mnie, kiedy dziesięć lat temu zobaczyłem w najbardziej ekskluzywnych delikatesach w Pradze wódkę z marihuany. W oleistym 40-procentowym alkoholu słomkowego koloru pływały nasiona konopi.

Zaskoczyło mnie, że w księgarni obok delikatesów sprzedawano książkę kucharską "Gotujemy z konopiami".

Zaskoczyło mnie, że na dylemat: "jeść czy palić", autor książki odpowiada: jeść. Bo skutki palenia trawki pojawiają się natychmiast lub po pięciu minutach i trwają do dwóch godzin, ale efekty jedzenia jej w jakiejś potrawie przychodzą po pół, a czasami po półtorej godziny, za to trwają do godzin ośmiu.

Zaskoczyło mnie, gdy sprzedawczyni w księgarni powiedziała, że podejście do gotowania z marihuaną jest wciąż w Czechach bardzo prymitywne. Ludzie dodają ją w niekontrolowanych ilościach do normalnych dań, a tu trzeba dań specjalnych, pod marihuanę przemyślanych, dlatego poleca tę książkę.

Zaskoczyło mnie, kiedy sąd w Ołomuńcu po kilkuletnim procesie uniewinnił wydawnictwo, które wydało tę książkę, i pozwolił na jej dalsze rozpowszechnianie.

Zaskoczyło mnie, kiedy dowiedziałem się, że pierwsze nawoływania do legalizacji konopi zaczęły się w Czechosłowacji kilkanaście tygodni po upadku komunizmu - w czasopiśmie studenckim "Zwierciadło".

Zaskoczyło mnie, kiedy dowiedziałem się, że w 2000 roku prezydent Havel zastosował akt łaski dla 19-latka, który dał spróbować swojej trawy dwóm młodszym chłopakom (nauczyli go palić), za co otrzymał cztery lata więzienia bez zawiasów. - Nie mógłbym spojrzeć na siebie w lustrze - powiedział podobno prezydent, który sam palił.

Zaskoczyło mnie, że na wydziale lekarskim Uniwersytetu Karola w Pradze, w klinice psychiatrii, powstała katedra addyktologii, która zajęła się naukowym badaniem marihuany i jej spożycia.

Zaskoczyło mnie, gdy dowiedziałem się, że Czesi są w tym spożyciu na pierwszym miejscu w Europie, przed Holandią. W 2004 roku marihuanę palił co dziesiąty Europejczyk i co piąty Czech.

Zaskoczyło mnie, że od kiedy władze zaczęły przymykać oko na używanie konopi, notuje się w Czechach znaczny spadek spożycia narkotyków twardych.

Zaskoczyło mnie, że jest to taka sama tendencja jak przy spożyciu piwa. Ponoć im więcej Czesi piją piwa, tym mniej mocnego alkoholu.

Zaskoczyło mnie, że na temat formalnie zakazanego narkotyku, jakim jest marihuana, wychodzą w Czechach dwa oficjalne czasopisma - "Konoptikum" i "Soft Secrets".

Zaskoczyło mnie, że pierwsze instruktaże - jak uprawiać konopie w domu, pod sztucznym oświetleniem - ukazały się na początku lat 90. w poważnym tygodniku "Reflex" (na poziomie naszej "Polityki") jako poradnik dla chorych na parkinsona. Bo właśnie z tą chorobą roślina umie walczyć.

Zaskoczyło mnie, że tygodnik ten od 2004 roku ogłasza coroczny konkurs na najlepsze zdjęcie uprawianej przez czytelników marihuany - "Reflex Cannabis Cup". Fotografie startują w kategoriach: "Indoor", "Outdoor", "Piękno", "Ikebana".

Zaskoczyło mnie, że co roku przychodzi około tysiąca fotografii, a ich autorzy - nawet po zwycięstwie w konkursie - pozostają anonimowi. Jury tylko w połowie jest jawne. Składa się ze znanych osób, które niewiele wiedzą o marihuanie, i z nieznanych, które wiedzą o jej uprawie domowym sposobem wszystko.

Zaskoczyło mnie, że pierwszego wyboru fotografii dokonuje sam redaktor naczelny tygodnika (który po obejrzeniu filmu "Katyń" w czeskiej telewizji napisał mi maila, że "Czesi mają piękną kulturę, ale Polacy piękną duszę").

Zaskoczyło mnie, że tygodnik ostrzega w specjalnym komunikacie: używanie tego narkotyku przed 16. rokiem życia jest zgubne, u nastolatków może prowadzić do psychoz, w potrawach bardzo łatwo go przedawkować, a palenie jest niebezpieczne i - jak palenie każdego organicznego materiału - grozi chorobą nowotworową.

Zaskoczyło mnie, że redakcja radzi: NIE PALIĆ! Zamiast palić lepiej korzystać z inhalatora do marihuany. Ma on zabezpieczać przed wytwarzaniem się - tak jak podczas palenia - szkodliwych ciał smolistych.

Kiedy dowiedziałem się, że od 1 stycznia 2010 uprawianie konopi na własny użytek (do pięciu roślin) oraz posiadanie niewielkich ilości narkotyków (np. do 15 g marihuany) nie będzie już w Czechach karane - nie zaskoczyło mnie to.

PS Na pytanie, które padnie na forum internetowym pod tym tekstem, czy palę trawkę, odpowiadam od razu: Nie, nigdy nie paliłem, sam sobie wystarczam.

Offline

 

#17 2010-01-13 02:18:55

Tricky

Rycerz pogo

Skąd: WRC
Zarejestrowany: 2008-09-22
Posty: 232
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Cross, przeginasz... Jeśli to ma być forum promocji gówna, to ja z niego wysiadam...


Pedicabo ego vos et irrumabo
__________________________________________________

http://www.amnesty.org.pl/fileadmin/templates/firmy/pisz.jpg

Offline

 

#18 2010-01-13 06:51:25

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Jakiej promocji? To jest artykuł z Dużego Formatu, powszechnie dostępny w kioskach i sieci. Akurat Ciebie nie podejrzewałem o chęć cenzurowania forum. Są zwolennicy i przeciwnicy, każdy ma prawo się wypowiedzieć (ja jestem np. neutralny) i poznać zdanie innych. To raczej Ty przeginasz, precz z komuną!

http://www.youtube.com/watch?v=yA7NcTIpfSs

Offline

 

#19 2010-01-13 12:55:10

Tricky

Rycerz pogo

Skąd: WRC
Zarejestrowany: 2008-09-22
Posty: 232
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Daj se luz człowieku. Jak to ma być promoforum dragów, to ja po prostu nie jestem zainteresowany uczestnictwem w nim i tyle, bo to z rokendrolem ma już niewiele wspólnego. Zbyt wiele osób znałem, które w ten sposób stały się warzywami. I nie obrażajcie mojej (a może raczej własnej) inteligencji zapodając bzdury o tym, że trawa nie uzależnia i jest zdrowsza od fajek. Ja wam niczego nie zabraniam, jak chcecie możecie jeszcze dodać wątek o handlu nielegalną bronią i o tym, "jak zabić człowieka, żeby wyglądało na wypadek". Ale już beze mnie i tyle. Bawcie się dobrze...


Pedicabo ego vos et irrumabo
__________________________________________________

http://www.amnesty.org.pl/fileadmin/templates/firmy/pisz.jpg

Offline

 

#20 2010-01-13 13:06:05

rudeboy78

Mutujący w cieniu rock'n'rolla

Skąd: 62100
Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 1012
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Tricky napisał:

Cross, przeginasz... Jeśli to ma być forum promocji gówna, to ja z niego wysiadam...

DOKŁADNIE!

Offline

 

#21 2010-01-13 15:56:13

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Offline

 

#22 2010-01-18 02:54:26

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

A tak, żeby temat nie spróchniał

http://photos.nasza-klasa.pl/713907/130/main/96d31523aa.jpeg

Offline

 

#23 2010-01-18 02:58:26

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Offline

 

#24 2010-01-20 17:01:19

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Sztuka:

We Frankfurcie nad Menem podczas wystawiania spektaklu "Moskwa-Pietuszki" na podstawie poematu rosyjskiego pisarza Wieniedikta Jerofiejew doszło do niespotykanych wydarzeń.
Czterech aktorów piło na scenie wódkę. Na końcu spektaklu o podróży alkoholika Weniczki, aktorzy już nie mogli utrzymać się na nogach, a jeden z nich runął ze sceny na publiczność. Nieszczęsny aktor został przewieziony do szpitala. Jak relacjonują niemieckie media, aktorom podczas spektaklu zaczęły się plątać języki, a ich gra stała się zupełnie absurdalna. Ze sceny spadł 36-letni aktor Marc Oliver Schulze, który na niemieckich scenach znany jest jako odtwórca roli Edypa. Media zaznaczają też, że pijani aktorzy byli agresywni, a do sali teatralnej musiała wkroczyć policja. Podczas spektaklu, gdy aktorzy zaczęli "polewać" także zgromadzonej w sali publiczności, w teatrze zapanował chaos. Ludzie zaczęli wybiegać z sali i krzyczeć.

Offline

 

#25 2010-01-21 23:31:43

Dziadek

Wspieracz ściany, a nie sceny

2422902
Skąd: Ciemniogród
Zarejestrowany: 2008-09-23
Posty: 48
Punktów :   
WWW

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Cross napisał:

To są takie farmazony przeciwników trawy, poczytaj tutaj i zostaw Czechów w spokoju

Cross napisał:

Zaskoczyło mnie, że redakcja radzi: NIE PALIĆ! Zamiast palić lepiej korzystać z inhalatora do marihuany. Ma on zabezpieczać przed wytwarzaniem się - tak jak podczas palenia - szkodliwych ciał smolistych.

Albo mi się wydaje i przeholowałem dziś z pedagogiką społeczną, albo widzę jakąś drobną sprzeczność w tej wypowiedzi. Ma równie dużo substancji smolistych (lub nawet więcej),  palisz to z domieszką tytoniu, którego dym setki gówien różnych zawiera. Poza tym papierosy posiadają filtry zatrzymujące sporą część syfu,  dym marihuany (nieważne czy z  jointa czy z lufki) trzymasz na dodatek na chamca długo w płucach by się wszystko ładnie osadziło...no bo kto to pali z filtrem? Gdybyś palił papierosy równie okazyjnie co trawę to faktycznie byś zauważył różnicę. Podejrzewam  że pajace z kanaba.info czy podobnych portali mieszających pod czaszką tak właśnie naginają prawdę (przyrównując nałogowych, codziennych palaczy tytoniu do ludzi palących okazyjnie trawę)

Nie dziw się więc że Ci tu ktoś "farmazony" wypisuje - to elementarne, drogi Watsonie   Poza tym, tak jak już pisałem - trawa szkodzi nie tylko fizycznie, ale i psychicznie (a ten fragment pominąłeś).

Zwolennicy ćpania zawsze znajdą dla siebie jakieś usprawiedliwienie czy sposób na racjonalizację by mieć spokojną głowę. Badania badaniami - rzeczywistość i statystyka to odrobinę co innego. Ciekaw jestem ilu zwolenników trawki nadal by tak kozaczyło gdyby wparowali do Monaru (to już nie te czasy co kiedyś gdy narkoman był synonimem brudasa uzależnionego od opiatów) i porozmawiali sobie z ludźmi, którzy siedzą tam przez zielsko (jest ich znacznie więcej niż Ci się wydaje).

Dragi i dopalacze precz!

Co do papierosów - przepis b.łatwo obejść. Ustawa mówi o wyrobach tytoniowych i wystarczy kopcić machorkę która pochodzi z zupełnie innej rośliny i wyrobem tytoniowym stricte NIE JEST

P.S. Tak, będę się zawsze przypierdalał do trawy niczym zły faszysta - to jedna z moich życiowych misji

Ostatnio edytowany przez Dziadek (2010-01-22 00:23:46)


http://img706.imageshack.us/img706/5929/kotek.jpg

"Orwo żyje, Orwo czuwa, Orwo życie nam zatruwa"

Offline

 

#26 2010-10-12 17:59:15

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Już za miesiąc nie zapalisz przy piwie. Knajpy się boją.

Nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych ma zachęcić palaczy do rzucenia nałogu, ale na razie spędza sen z powiek właścicielom pubów.
Wszystko dlatego, że według nowego prawa w lokalu będzie można palić tylko wtedy, jeśli dla palaczy zostanie wydzielona osobna sala, szczelnie zamknięta i wentylowana. W wielu pubach nie da się tego zrobić bez kosztownej przebudowy pomieszczenia, ale alternatywa - zakaz palenia w całym lokalu - też nie jest za darmo, bo grozi utratą klientów.

Offline

 

#27 2010-10-17 09:56:22

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Główny inspektor sanitarny orzekł, iż sklepy z dopalaczami zostały zamknięte bezprawnie, właściciele smart shopów mają teraz pretekst by ubiegać się o spore odszkodowania. Decyzja rządu wydana w pośpiechu była niesłuszna nie tylko moralnie, lecz również prawnie. Teraz my podatnicy zapłacimy surowe odszkodowania.

http://artelis.pl/artykuly/23663/glowny … bezprawnie

Offline

 

#28 2010-10-18 22:11:44

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Co do tematu palenia w knajpach. W piątek byliśmy na koncercie w El Toro. Bardzo sympatyczny koncercik. I tylko jedno ale... Przez kilka godzin byliśmy zmuszeni spędzać czas w totalnym zadymieniu. Po pięciu godzinach czułem się nieźle struty. Oczy mi łzawiły, głowa bolała. Po powrocie do domu wszystkie ciuchy musiały trafić do pralki. Włosy mimo umycia rano jeszcze czuć było fajkami. Więc jeśli wprowadzą zakaz palenia w knajpach to będę podskakiwał z radości. Mam w nosie czy taki zakaz spowoduje koszty dla właścicieli pubów i co zrobią wtedy biedni palacze. Nie przejmuję się nimi bo oni do tej pory nie przejmowali się mną!

Offline

 

#29 2010-10-18 22:33:43

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Wszystko się zgadza Major, tylko że patrzysz na sprawę jednostkowo, a ja proponuję spojrzenie globalne. Nieistotne już, że ja palę a Ty nie. Chodzi o to, że państwo ingeruje w PRYWATNYCH właścicieli, a to już pachnie brzydko. To oni powinni decydować jak chcą by funkcjonowały ich lokale. Zasadniczo powinny być i dla palących i dla niepalących...

Offline

 

#30 2010-10-18 23:16:05

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: Używki czyli kultura wysoka (jak barowy stołek)

Ja bym Ci powiedział co brzydko pachnie! A co do patrzenia jednostkowego - inni niepalący wędzący się w dymie papierosowym mają pewnie podobne zdanie...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora