ten kolo w koszulce Acid Drinkers wykręca Benkowi wora...
Major jeszcze raz dzięki za przywiezienie mnie do Wągrowca "Ciacho" dawał radę... ale się ubawiłem
foty z koncertu: http://www.wagrowiec.naszemiasto.pl/art … ,t,tm.html
Offline
Tak Edi jestem kotletem, bo w końcu jesteś tym co jesz... A wracajac bede obstawał że hajs można inaczej wydać, ale ciesze sie ze koncert na mej rodzimej ziemi się podobał. Koncerty w wrc staram się odwiedzić kazde (znaczy w klimacie) ale nie bede płacił Magdzie tyle hajsu, zero jakiegoś młodego supportu, "wszystko dla zysku".
Offline
Broczący śliną i metafizyką
Passenger tocover fakt, ale który mają na płycie "Muj wydafca". Covery coverami, ale jest Kult, KNŻ, Yugoton, El dupa- to różne kapele, do punka.
Niunia- mnie też wkurwiła cena. Tylko nie spodobał mi się Twój koment- odgrzewane kotlety. No kurwa, bez przesady- zajebista, stara kapela rockowa o punkowym rodowodzie. Odgrzewany kotlet, zapewne o UK Subs też tak powiesz? Zabrakło supporta? Tak! Ale nie przesadzajmy, kurwa...
Offline
Bilet do tanich nie należał. Ale z drugiej strony gdyby jechać na Kult do Poznania to pewnie wyszło by tak samo. A fajniej zobaczyć KULT w małej sali niż w wielkiej hali (czyli Arenie). W tym przypadku nawet lepiej , że nie było supportu. Było 2,5 godziny świetnego występu i to wystarczy. Pamiętam podobną sytuację gdy SLAYER zagrał w Warszawie też bez rozgrzewaczy. I byłem zachwycony bo przyjąłem to na swieżo. A jak się trafią jakieś dwa kiepskie supporty to się można nieźle umęczyć zamiast rozgrzać:)
Offline
http://www.7dni.pila.pl/index.php?optio … mid=500026
jeszcze kilka fotek - w tym z reprezentantem Wągrowca
Offline