#1 2009-09-13 11:57:23

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Dzisiaj w LO o 19 Teatr Prób pokaże po raz kolejny "Czarną skrzynkę" wg. "Niehalo" Ignacego Karpowicza. Kto nie widział, zobaczyć powinien koniecznie. na zachętę fragment:
"Po stronie mam pozwalam sobie wpisać: 24 lata, pracę magisterską (w toku), kobietę Agnieszkę (rozkład związku także w toku), dresów 3 pary, adidasy fluorescencyjne i fila czarna skóra, dni podobne jeden do drugiego. Ponadto stanowisko pracy, co jak o nim myślę, to zaczynam myśleć, a nawet nabierać - mimo że jestem osobą raczej niepewną - pewności, że wolę o nim nie myśleć. Oraz pokój niby własny, ale mieszkam z rodzicami (powiedzmy), braćmi (w zasadzie), babcią, psem i akwarium, o których również nie wiem, co myśleć, bo nie wiem, jak my się mieścimy na 60 metrach. Że kwadratowych? Żadna pociecha.
Oraz pewny jak w banku, solidnie oprocentowany i prawdopodobnie z każdym rokiem procentujący brak perspektyw. Oraz kilku kumpli, których lubię, i takich, więcej niż kilku, których nie lubię. Chętnie bym ich pobił, ale obawiam się, że gdyby co do czego, to prędzej oni mnie, niż ja ich.
Oraz swoje ścieżki między blokami dla omijania band szalikowców i dresiarzy, którzy także mają swoje ścieżki: niektóre z amfetaminy, niektóre z asfaltu.
Oraz jakieś modelarskie hobby. Byle te twoje fanaberie - wrzeszczał ojciec - nie zajmowały dużo miejsca! Tutaj powinienem użyć czasu przeszłego: miałem.
Miałem hobby, raczej skromne i redukcyjne. Sklejałem modele, najpierw wielkie bombowce w skali 1:32, Latające Fortece, ich radzieckie podróbki, czyli Tupolewy Czwarte, szwabskie Junkersy Dwieście Dziewięćdziesiąte, wszystkie ogromne, fantastyczne, zwłaszcza po przymocowaniu do sufitu (żyłkami). Wyczesane! - wrzeszczy mój brat-debil na widok naszego jamnika, który pomyka po lokalu z kluczykami od małego fiata w pysku. A za nim pomyka wściekły ojciec. A za nim pomykałaby matka.
Tylko babcia siedzi i nic nie jarzy.
Aktywność elektryczna w jej półkulach zanikła, kiedy zobaczyła Jaruzelskiego w garniturze. Wtedy przestała wierzyć w moc rozumu.
No taki był przystojny w mundurze, a teraz wygląda jak menel. I nawet wyłysiał. Takie były, mniej więcej, jej ostatnie sensowne zdania.
Później już tylko kłamała, a kłamstwo nie jest dowodem sprawnego funkcjonowania mózgu. Dlatego, mimo niepewności zaszczepionej razem z szacunkiem dla starszych, jestem pewien, że gdyby babci zrobić encefalogram bańki, to by z tego wyszła piękna, prosta linia donikąd. Ta linia nie jest medyczna. Ona jest matematyczna.
Kiedy babcia się wprowadziła , musiałem porzucić bombowce strategiczne, skalę 1:32. Zrobiło się ciasno. Wiele rzeczy uległo wtedy erozji, niektóre zniszczeniu (bombowce strącone ogniem przeciwlotniczym miotły), inne zaś zostały w jakiś sposób - sam nie wiem - unieważnione."

Offline

 

#2 2009-09-15 17:14:29

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Coś dla rowerzystów:
http://www.gmina-skoki.pl/index.php?mac … turnid=157

Ostatnio edytowany przez MAJOR (2009-09-15 17:15:13)

Offline

 

#3 2009-09-26 20:25:21

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Offline

 

#4 2009-10-07 18:04:27

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Przypominam,że już dzisiaj o 19.00 Inauguracja Sezonu 2009/2010 w Klubie Filmowym MDK oraz projekcja filmu:
KOMPLEKS BAADER-MEINHOFF

Podczas wizyty Szacha Iranu w Berlinie dochodzi do krwawo stłumionych przez policję zamieszek na ulicach miasta. To stanie się iskrą, która poderwie dwoje młodych ludzi: Andreasa Baadera (w tej roli Moritz Bleibtreu, którego ostatnio można było obejrzeć w filmie braci Wachowskich „Speed Racer”) i Ulrike Meinhof (zagrana przez Martinę Gedeck, znaną z filmów m.in.: „Dobry Agent” i „Życie na podsłuchu”) do stawienia oporu przeciwko prawicowym tendencjom polityki rządu i stanie się przyczyną powołania tajnej organizacji. Wkrótce znana ona będzie całemu światu jako RAF (Red Army Faction – Frakcja Czerwonej Armii), odpowiedzialna w latach 70 – tych za zamachy bombowe, kradzieże i morderstwa. Działalność RAF doprowadziła w 1977 r. do poważnego kryzysu w państwie, zwanego „niemiecką jesienią”.

„Baader – Meinhof” to dynamiczny i przejmujący film o powstaniu jednej z najsłynniejszych organizacji terrorystycznych ubiegłego stulecia. Pełen dramatyzmu obraz o przemianach społecznych i portret dwójki ludzi, których skutki działań wpłynęły na historię naszego współczesnego świata.

Opis na podstawie Filmweb.pl

Offline

 

#5 2009-10-07 19:54:32

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Niestety, film to raczej typowa dla aktualnych czasów romantic tale, nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistością (nie wspominając już o braku wątku wspierania RAF przez ZSRR).

Offline

 

#6 2009-10-07 22:31:36

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Romantic? Filip nie przesadzaj! Jest w nim rzeczywiście trochę patosu ale w końcu to nie dokument tylko fabuła. Akcja rodzi reakcję. Przemoc rodzi przemoc. Czy to usprawiedliwia terroryzm? i czym właściwie jest terroryzm? I czy to nas właściwie dotyczy w małym kraju nad Wisłą lub małym mieście nad Wełną?

Offline

 

#7 2009-10-08 08:24:00

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Wiadomo, że to temat na długą dyskusję Chodzi mi o to, że jednak z prawdą historyczną się film nieco mija... Terroryzmu (szczególnie takiego, który uderza w niewinnych) nie usprawiedliwia nic. A czy nas dotyczy... I u nas nie brakuje fanatyzmu niezależnie od barw ideolo, na szczęście nigdy na taką skalę.

Offline

 

#8 2009-10-24 10:06:20

Cross

Administrator

Zarejestrowany: 2008-09-21
Posty: 2416
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

http://www.zenitttl.blogspot.com/ - fotoblog jednego z naszej ekipy, polecam.

Offline

 

#9 2009-10-25 16:45:56

Tricky

Rycerz pogo

Skąd: WRC
Zarejestrowany: 2008-09-22
Posty: 232
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

MAJOR napisał:

„Baader – Meinhof” to dynamiczny i przejmujący film...

Major, podobał Ci się ten film? Poza gołymi cyckami oczywiście? Sorki, ale dla mnie to totalny gniot, a do tego szkodliwy, bo pokazuje zamachy organizowane de facto przez radzieckie GRU i enerdowską STASI jako romantyczną przygodę, popartą rzekomo wzniosłymi ideałami. Przepraszam, ale ja nie poleciłbym tego filmu nikomu... Dla mnie dzieło równie szkodliwe jak kilkadziesiąt lat wcześniejsza twórczość pani Leni Riefenstahl - wyidealizowana i zakłamana propaganda autentycznego zła...


Pedicabo ego vos et irrumabo
__________________________________________________

http://www.amnesty.org.pl/fileadmin/templates/firmy/pisz.jpg

Offline

 

#10 2009-10-25 16:59:40

Tricky

Rycerz pogo

Skąd: WRC
Zarejestrowany: 2008-09-22
Posty: 232
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

MAJOR napisał:

Jest w nim rzeczywiście trochę patosu ale w końcu to nie dokument tylko fabuła...

Jeżeli tworzysz fabułę opartą na autentycznych wydarzeniach, to niech ona choć odrobinę będzie osadzona w realiach. Albo zrób pastisz w stylu "Bękartów Wojny". W tym filmie nie istnieje ani Związek Sowiecki, ani NRD, ani PRL, ani zimna wojna... Nie ma nic o tym, co stało u autentycznych źródeł działalności RAF-u - czyli o jednym z najbardziej zbrodniczych totalitaryzmów XX w. Są tylko młodzi ludzie krzywdzeni przez zepsuty i zakłamany system, przez ten straszny zgniły zachód. Sorki, ale w dzisiejszych czasach podobne "poważne" filmy powstają chyba już tylko w Północnej Korei...


Pedicabo ego vos et irrumabo
__________________________________________________

http://www.amnesty.org.pl/fileadmin/templates/firmy/pisz.jpg

Offline

 

#11 2009-10-25 18:18:28

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Tricky napisał:

MAJOR napisał:

„Baader – Meinhof” to dynamiczny i przejmujący film...

Major, podobał Ci się ten film? Poza gołymi cyckami oczywiście? Sorki, ale dla mnie to totalny gniot, a do tego szkodliwy, bo pokazuje zamachy organizowane de facto przez radzieckie GRU i enerdowską STASI jako romantyczną przygodę, popartą rzekomo wzniosłymi ideałami. Przepraszam, ale ja nie poleciłbym tego filmu nikomu... Dla mnie dzieło równie szkodliwe jak kilkadziesiąt lat wcześniejsza twórczość pani Leni Riefenstahl - wyidealizowana i zakłamana propaganda autentycznego zła...

To co zacytowałeś to akurat nie moje zdanie, tylko fragment notki reklamującej film co zresztą zaznaczyłem w moim poście. A film mi się podobał w 75% (przy czym im dalej tym gorzej). Na pewno nie nazwałbym go jednak gniotem. Nie znam osobiście żadnego z członków RAF więc trudno mi się wypowiadać co nimi kierowało. Jednak myślę, że terroryści (szczególnie młodzi) to przeważnie idealiści, którzy zostają przez kogoś wykorzystani. Z czego często pewnie nie zdają sobie sprawy. Nie wydaje mi się, żeby ten film idealizował terroryzm. Pokazuje za to, że z ludzi w pewnych sytuacjach wychodzą cechy, których by się po sobie nie spodziewali.

Offline

 

#12 2009-10-25 18:27:12

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Tricky napisał:

MAJOR napisał:

Jest w nim rzeczywiście trochę patosu ale w końcu to nie dokument tylko fabuła...

Jeżeli tworzysz fabułę opartą na autentycznych wydarzeniach, to niech ona choć odrobinę będzie osadzona w realiach.

A nie zgodzę sie z tym. Jeśli tworzysz fabułę możesz robić co chcesz. To widz musi zadecydować co z tym zrobić. Może sie wgryzać w temat albo potraktować film jako kolejną porcję rozrywki. Może przeżywać to co obejrzy albo po seansie zająć sie zupełnie czymś innym i nie wracać w ogóle do tematu
Zresztą filmy dokumentalne  często pokazują bardzo subiektywną wizję reżysera więc czego oczekiwać od fabuły.

Offline

 

#13 2009-10-26 00:22:49

Tricky

Rycerz pogo

Skąd: WRC
Zarejestrowany: 2008-09-22
Posty: 232
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

MAJOR napisał:

To co zacytowałeś to akurat nie moje zdanie, tylko fragment notki reklamującej film co zresztą zaznaczyłem w moim poście

Wiem, pozwoliłem sobie na taką małą prowokację i manipulację, żeby Cię odrobinę zirytować. Postąpiłem po prostu podobnie jak twórcy tego nieszczęsnego filmu

MAJOR napisał:

Jednak myślę, że terroryści (szczególnie młodzi) to przeważnie idealiści, którzy zostają przez kogoś wykorzystani. Z czego często pewnie nie zdają sobie sprawy

Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. W ten sam sposób można usprawiedliwić również np. hitlerowców za ich "dokonania". Oni też wierzyli, że postępują słusznie i w imię szczytnych idei. Tymczasem zło jest zawsze złem, bez względu na to, jakie frazesy niesie na swoim sztandarze...

MAJOR napisał:

Jeśli tworzysz fabułę możesz robić co chcesz.

Oczywiście możesz robić co chcesz, nawet bezczelnie zakłamywać rzeczywistość, bo wolność słowa jest święta. Tylko nie powinieneś liczyć na to, że zdobędziesz w ten sposób jakikolwiek poklask. Wręcz przeciwnie, musisz być przygotowany na to, że znajdzie się setka ludzi, którzy ci ten fałsz wytkną...

MAJOR napisał:

To widz musi zadecydować co z tym zrobić. Może sie wgryzać w temat albo potraktować film jako kolejną porcję rozrywki. Może przeżywać to co obejrzy albo po seansie zająć sie zupełnie czymś innym i nie wracać w ogóle do tematu.

Problem w tym, że pewnie jakieś 98% widzów przyjmuje ten obraz jako obiektywną opowieść o autentycznych wydarzeniach i nigdy tej wiedzy nie zweryfikuje.

MAJOR napisał:

Zresztą filmy dokumentalne często pokazują bardzo subiektywną wizję reżysera więc czego oczekiwać od fabuły.

To akurat prawda. Sztandarowym przykładem jest tutaj mój "ulubiony" Fahrenheit 9/11 Michaela Moore'a, mistrza fałszowania rzeczywistości i manipulacji faktami.


Pedicabo ego vos et irrumabo
__________________________________________________

http://www.amnesty.org.pl/fileadmin/templates/firmy/pisz.jpg

Offline

 

#14 2009-10-26 00:34:58

Tricky

Rycerz pogo

Skąd: WRC
Zarejestrowany: 2008-09-22
Posty: 232
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

I jeszcze wielki konkurs dla Niuniusia. W cytowanym poście popełniłem przez nieuwagę dość poważny błąd ortograficzny (tak, Trickiemu również się zdarza ). Bohater, który go znajdzie otrzyma tytuł OrtoHero of the Year. Niuniuś, wierzę w Ciebie synu...

Tricky napisał:

Jeżeli tworzysz fabułę opartą na autentycznych wydarzeniach, to niech ona choć odrobinę będzie osadzona w realiach. Albo zrób pastisz w stylu "Bękartów Wojny". W tym filmie nie istnieje ani Związek Sowiecki, ani NRD, ani PRL, ani zimna wojna... Nie ma nic o tym, co stało u autentycznych źródeł działalności RAF-u - czyli o jednym z najbardziej zbrodniczych totalitaryzmów XX w. Są tylko młodzi ludzie krzywdzeni przez zepsuty i zakłamany system, przez ten straszny zgniły zachód. Sorki, ale w dzisiejszych czasach podobne "poważne" filmy powstają chyba już tylko w Północnej Korei...


Pedicabo ego vos et irrumabo
__________________________________________________

http://www.amnesty.org.pl/fileadmin/templates/firmy/pisz.jpg

Offline

 

#15 2009-11-01 15:28:57

MAJOR

Birbant

Zarejestrowany: 2008-12-19
Posty: 484
Punktów :   

Re: A teraz coś z zupełnie innej beczki czyli nie samą muzą człowiek żyje

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora